Hermi |
Wysłany: Pon 14:40, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Voldemort nienawidził swojej rodziny właśnie dlatego, że z jenej strony był mieszańcem i musiał nosić nazwisko "nędznego" mugola, więc sobie sam wymyślił nazwisko budzące grozę i postrach wśród pozostałych ludzi, nawet jego popleczników. Myslę, że z jednej strony na pewno chlubił się tym, że jest już jedynym potomkiem Slytherina, kiedy zabił ostatnich członków swej rodziny.
MI jest żal "Lorda" nie tylko, dlatego że pochodził z takiej rodziny, ale też dlatego, że nigdy nie będzie wiedział co to znaczy prawdziwa przyjaźń i miłość. Dobrze to pokazali w Zakonie Feniksa, kiedy Harry wypowiada podobne słowa opętany przez Voldemorta, który nie mógł znieść tego, że Harry jest tak szlachetny i na pewno nie tak upośledzony w tym względzie jak Riddle. Gdy się patrzy na niego jak na człowieka, to naprawde można odczuć ukłucie żalu na widok jego "ułomnej" duszy.
Już mówiłam, że naprawdę nie wiem jak jest mozliwe, żeby Harry użył Avady. Jest zupełnym przeciwieństwem Voldemorta, bo ma sumienie, a Sami-Wiecie-Kto nawet nie wie, co to znaczy.... Dlatego jest mi po prostu go szkoda, bo wiedzie nędzne życie, w czarno-białych barwach z plamami szkarłatnej krwi, której jest żądny... |
|